piątek, 27 czerwca 2014

Wegański majonez z kaszy jaglanej

Jak to majonez wegański...bez żółtka? Ano :)
Przyda się tym, którzy przez alergię jeść majonezu nie mogą, bądź przez poziom cholesterolu powinni unikać a lubią. Bo kto nie lubi? Na kanapkę, do sałatki, albo do pity- jak u mnie na 3 Żarłostacji :)

w 2 numerze COOLmaga napisałam jak zrobić majonez wegański z nerkowców. Ale na 3 Żarłostację postanowiłam wypróbować coś innego, zainspirowałam się Smakoterapią i zrobiłam z kaszy jaglanej, troszkę modyfikując.

A więc szykujcie jaglankę, sprzęt do miksowania i do dzieła :)

potrzebne składniki:
ok 2/3 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1/2 szklanki wody
2 łyżki ziaren słonecznika
sok z połówki cytryny
łyżka syropu z agavy
łyżeczka musztardy
3 szczypty soli
ok 2-3 lub 3-4 szklanki oleju np. z pestek winogron (w zasadzie dodajemy tyle ile trzeba by konsystencja nas zadowoliła)
2 ząbki czosnku wyciśniete
zioła do smaku - ja dodałam świeży czaber z naszego ogrodu, posiekane 3 gałązki

wszystkie składniki poza olejem i ziołami umieszczamy w melakszerze, termomixie, kto co ma - i miksujemy na gładką masę. Następnie nadal mieszając dolewamy pomalutku olej, nie za szybko, aby mógł się dobrze wmieszać w naszą majonezowa masę.
Jeśli uzyskamy pożądaną konsystencję - możemy nie dodawać więcej oleju, generalnie im więcej tym będzie gęstrzy.
Na sam koniec możemy dorzucić zioła do smaku.

nie mam zdjęcia niestety, gdyż na Żarłostacji nie było czasu samemu zrobić a nasi fotografowie nie mięli jak się dostać do naszego stoiska, z powodu kolejek, tak więc dorzucam zdjęcie z "the making of" czyli jak montuję pitę :) i właśnie nakładam majonez zresztą ;)


2 komentarze: