Wczoraj zdawało mi się, że nie mam już chyba z czego zrobić obiadu- bo zanim wybiorę się do sklepu na większe zakupy, lubię wyczyścić zapasy do cna- z warzyw była tylko cebula i pomidor, makaronu niet, nic na sos, no..w szafce zawsze jakaś tam kasza jest...
chwila kalkulacji i decyzja zapadła- kotlety jaglane! Skladnikow nie trzeba wiele a są pyszne! W dodatku te składniki przeważnie zawsze u mnie w domu są. Robi się też szybko
potrzeba:
-1 szklanka kaszy jaglanej
-2 cebule
-1/2 szklanki nasion słonecznika
-olej do smażenia
-sól i pieprz
-bazylia lub inne lubiane zioła
-bułka tarta do panierki (ja mieszam z sezamem)
Słonecznik zalewamy gorącą wodą i odstawiamy na pół godziny.
Kaszę płuczemy kilka razy, aby wyleciały łuski i inne zabrudzenia. Odcedzamy i zalewamy 2 szklankami wody, gotujemy w osolonej wodzie.
Cebulkę kroimy w kostkę i podsmażamy.
Nie trzeba dodawać jajka, gdyż kasza fantastycznie się klei. Z gotowej masy formujemy kotleciki, obtaczamy w panierce i smażymy.
U nas najczęściej z niepaloną kaszą gryczaną i jakąś surówką.
smacznego :D
Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, pewnie bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńzrobiłsm i pyszny. W koncu cos innego na obiad..
OdpowiedzUsuń